Mieszkam w niewielkiej miejscowości Zieleniec, oddalonej o 80 km od Warszawy, na terenie Nadbużańskiego Parku Krajobrazowego. To miejsce pełne uroku, idealne na długie wędrówki – szczególnie w towarzystwie czworonożnych przyjaciół.

Psy były obecne w moim życiu „od zawsze”, jednak długo szukałam tej jednej, wyjątkowej rasy.

Przełom nastąpił w chwili, gdy w zaprzyjaźnionej hodowli poznałam suczkę golden retrievera. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Niedługo potem w moim domu pojawiła się NIJA Gordius – suczka, która zapoczątkowała hodowlę „Wi-An-Wa”.

Nija była niezwykle mądrym i oddanym członkiem rodziny, a także troskliwą mamą szczeniąt.

To właśnie ona pokazała mi, czym jest prawdziwa radość życia z goldenem – i za to zawsze będę jej wdzięczna.

W 2005 roku Nija została mamą siedmiu szczeniąt. Jedna z suczek skradła moje serce – odważna, dzielna, pełna temperamentu i zawsze pierwsza do psot. Otrzymała imię Iwi i na stałe pozostała z nami.

Tak zaczęła się moja przygoda z goldenami – psami, które całkowicie rozjaśniły mój świat, obdarowały mnie bezwarunkową miłością i sprawiły, że dziś jestem szczęśliwą opiekunką stadka merdających ogonków i oczu pełnych oddania.

Obecnie prowadzę hodowlę wraz z córką Moniką.

Od początku działalności kierujemy się trzema najważniejszymi zasadami – w tej właśnie kolejności:

1. Zdrowie

2. Charakter

3. Eksterier

Dążymy do tego, by nasze szczenięta były przede wszystkim zdrowe, miały charakter zgodny z cechami rasy oraz wygląd jak najbliższy wzorcowi. Zależy nam, aby trafiały do kochających, odpowiedzialnych i świadomych opiekunów.

Przyszłym właścicielom zawsze oferujemy wsparcie, radę i pomoc – zarówno przed zakupem, jak i w późniejszych etapach wspólnego życia z goldenem.